Fryderyk Chopin — „Mazurek nr 4 b-moll”, op. 24 (1833–1836)

Fryderyk Chopin — Louis-Auguste Bisson, 1849, Musée de la MusiqueW Mazurkach, op. 24 Chopinowi udało się nadać tanecznym melodiom charakter spójnej i dramatycznie skonstruowanej wypowiedzi artystycznej. Ostatni z cyklu to, jak mawiają krytycy „skończone arcydzieło”, w którym można usłyszeć „najwyższy stopień romantyczności” i „nostalgię o barwach jesieni”. Poddaje się on bardzo odmiennym interpretacjom, stając się częstym punktem w programie wirtuozów fortepianu. Kompozycja cieszyła się na przykład wielkim upodobaniem Antoniego Rubinsteina. Utwór inicjuje kluczący, szukający pewnej ścieżki temat kujawiakowy, który osiągnąwszy pełnię brzmienia, zaczyna przypominać walca, by następnie powrócić do melodii ludowej. W finale kompozycja stopniowo opada i wycisza się.

FRYDERYK CHOPIN (1810–1849) — Jeden z najważniejszych kompozytorów romantycznych i najsłynniejszych pianistów swoich czasów. Na świat przychodzi w Żelazowej Woli w 1810 roku, ale jeszcze w tym roku jego rodzice przenoszą się do Warszawy, gdzie ojciec Fryderyka otrzymuje posadę nauczycielską, a w kolejnych latach zaczyna prowadzić prywatny pensjonat dla chłopców. Relacja Fryderyka z ojcem jest oparta na respekcie i szacunku, relacja z matką — na silnej więzi uczuciowej. Jako siedmiolatek przygotuje dla matki imieninową laurkę, w której napisze: „Niech uiszczą nieba co w mym sercu czuję”. W wieku 6 lat rozpoczyna naukę gry na fortepianie u prywatnego nauczyciela. Wkrótce tworzy swoje pierwsze kompozycje, które początkowe zapisuje dla niego ojciec. W prasie ukazuje się pierwsza recenzja poświęcona Polonezowi g-moll (WN 2): „Kompozytor tego tańca polskiego, młodzieniec ośm dopiero lat skończonych mający, prawdziwy geniusz muzyczny: nie tylko bowiem z łatwością największą i smakiem nadzwyczajnym wygrywa sztuki najtrudniejsze na fortepianie, ale nadto jest już kompozytorem kilku tańców i wariacji, nad którymi znawcy muzyki dziwić się nie przestają, a nade wszystko, zważając na wiek dziecinny autora”. Ośmioletni Chopin występuje w Pałacu Radziwiłłowskim podczas wieczoru zorganizowanego przez J.U. Niemcewicza oraz — postrzegany jako „cudowne dziecko” — grywa w domach szlachty i arystokracji. Naukę kontynuuje u kompozytora Józefa Elsnera, a następnie zaczyna uczęszczać do liceum, kierowanego przez Samuela Bogumiła Lindego. Wakacje 1824 roku spędza w Szafarni, poznając folklor Mazowsza i Kujaw oraz słuchając kapel żydowskich. Pisze mazurki, walce, polonezy i marsze. Po powrocie do Warszawy zakłada Literackie Towarzystwo Rozrywki — wzorowane na Warszawskim Towarzystwie Przyjaciół Nauk — pełniąc funkcję prezesa. Jego członkami są wychowankowie domu Chopinów. W zapiskach świadków czytamy: „To, iż mały Frycek już wtedy uchodził za najlepszego w Warszawie fortepianistę, mniej mu nadawało uroku w naszych oczach niż to, że żaden z chłopców nie był tak skory do zabawy i figlów jak on”. Występuje kilkakrotnie w Konserwatorium Muzycznym, m.in. grając na wynalezionym przez Józefa Długosza eolipantalionie, a „Kurier Warszawski” donosi o obdarowaniu Chopina przez Aleksandra I brylantowym pierścieniem. Zostaje również licealnym organistą. Komponuje kolejne polonezy, mazurki i wariacje, a następnie Marsz żałobny c-moll (WN 11). Na początku 1826 roku bierze udział w manifestacyjnym pogrzebie Stanisława Staszica. W tym samym roku kończy z wyróżnieniem liceum oraz jedzie na kurację do Duszników, gdzie koncertuje na cele dobroczynne. W liście do Elsnera pisze: „Świeże powietrze i serwatka, którą pijam skwapliwie, tak mię postawiły na nogi, że jestem całkiem inny niż w Warszawie. Wspaniałe widoki, jakie roztacza Śląsk, czarują i zachwycają mnie, lecz mimo wszystko brak mi jednej rzeczy, której wszystkie piękności Dusznik nie mogą zastąpić, to jest dobrego instrumentu”. Po powrocie rozpoczyna naukę kompozycji w kierowanej przez Elsnera Szkole Głównej Muzyki. Na gruźlicę umiera jego siostra Emilia. Na „czwartkach” u Chopinów spotykają się artyści i uczeni. Na przełomie 1827 i 1828 roku Chopin pisze Sonatę c-moll, op. 4, którą dedykuje Elsnerowi, oraz Wariacje B-dur, op. 2 — utwory, które jako pierwsze spotykają się z zainteresowaniem zagranicznych wydawców. Podróżuje do Berlina, zapoznając się z tamtejszym życiem muzycznym, co relacjonuje słowami: „Spontiniego, Zeltera i Mendelssohna widziałem, lecz z żadnym nie mówiłem, bo nie śmiałem się sam rekomendować”. Po powrocie kontynuuje naukę oraz komponuje Fantazję A-dur na tematy polskie, op. 13 i wirtuozowski Polonez B-dur (WN 14). Bierze aktywny udział w muzycznym życiu Warszawy, gra i bawi się na salonach, udziela także korepetycji. Mikołaj Chopin wnioskuje o rządowe stypendium twórcze dla syna, prośba zostaje jednak odrzucona. Jest 1829 rok, Chopin kończy naukę w Szkole Głównej Muzyki, a Elsner zapisuje na jego temat w raporcie: „szczególna zdolność, geniusz muzyczny”. Chopin podróżuje do Wiednia, gdzie daje się poznać jako pianista. Podczas koncertów gra również swoje utwory. Pracuje w tym czasie nad Koncertem f-moll, op. 21 oraz etiudami. Znowu zaczyna udzielać się w życiu artystycznym Warszawy, odwiedza również popularne kawiarnie. Rok 1830 przynosi pierwszy publiczny koncert Chopina w Warszawie, który prasa zapowiada słowami: „Na jutrzejszy koncert JP Szopena już wszystkie loże są wzięte”. Ma on miejsce w Teatrze Narodowym. W tym czasie pojawia się fascynacja śpiewem i śpiewaczkami; Chopin bierze udział w recitalach. W swoim mieszkaniu prezentuje Koncert e-moll, co prasa recenzuje słowami: „Jest to utwór geniusza. Ma wyjechać za granicę. Miejmy nadzieję, że żadna obca stolica nie zatrzyma go na zawsze”. I tak się właśnie dzieje. Chopin opuszcza Warszawę i wyjeżdża do Wiednia. Bywa na salonach, czuje się jednak znudzony i przygnębiony — w liście do Elsnera żali się na wiedeńczyków: „Oni tu walce dziełami nazywają!”. W tym czasie pisze mazurki, nokturny i etiudy. Podróżuje przez Stuttgart do Paryża. Dowiedziawszy się o upadku powstania listopadowego, wpada na pomysł Etiudy c-moll, op. 10 (nazwanej ‚Rewolucyjną’). W Paryżu daje swój pierwszy koncert, na widowni zasiadają Liszt i Mendelssohn, rozpoczyna także pracę pedagogiczną oraz wydaje swoje dzieła. Z końcem 1833 roku, wspólnie z Lisztem i Hillerem, gra Koncert na 3 fortepiany Bacha, co przynosi mu entuzjastyczną recenzję Berlioza. Poznaje również Mendelssohna, który pisze o nim w liście: „Dopełniamy się wzajemnie i uczymy jeden od drugiego. Chopin obecnie jest pierwszy z fortepianistów; gra jak Paganini na skrzypcach”. W 1835 roku uczestniczy w wielkim koncercie na rzecz emigrantów polskich, a w konserwatorium w Paryżu daje z orkiestrą prawykonanie swojego Poloneza Es-dur, op. 22. Jest to jego wielki sukces, a zarazem ostatni prawdziwie publiczny koncert. Podróżuje do Lipska, gdzie w domu ojca Clary Wieck spotyka się z Schumannem, a także gra i podziwia umiejętności Clary. Na przełomie 1835 i 1836 roku ciężko choruje, pojawia się nawet pogłoska o jego śmierci. Spotyka się z poznanym wcześniej Mickiewiczem, wymieniają się lekturami. Chopin postanawia oświadczyć się siedemnastoletniej Marii Wodzińskiej. Zostaje przyjęty, ale narzeczeństwo jest potajemne. Krótko potem poznaje trzydziestodwuletnią George Sand, o której pisze w liście: „Cóż za antypatyczna kobieta!”. Chopin pracuje nad dalszymi Etiudami, op. 25 i Mazurkami, op. 30 i 33. W 1837 roku, w wyniku sprzeciwu rodziny narzeczonej, zaręczyny z Wodzińską zostają zerwane. Chopin zbliża się do kręgu George Sand. Wydaje opusy 29–34, co Schumann komentuje słowami: „Chopin już nie może napisać nic takiego, aby przy siódmym, ósmym takcie nie musiało się wołać: To Chopin!”. Miłosny związek Chopina i Sand — chociaż nie pozbawiony chwil uniesienia — staje się dość szybko nerwowy, przepełniony dramatami i skandalami. Z końcem 1838 roku wyjeżdżają na Majorkę. W tym czasie nasila się choroba kompozytora. Lata 1838–1940 przynoszą kolejne publikacje dzieł Chopina. Schumann zapisuje w dzienniku: „Ukazała się nowa Ballada [F-dur] Chopina; jest mnie poświęcona, co mi więcej sprawia radości niż gdybym był dostał order od jakiegoś władcy”. Z kolei w recenzjach w londyńskim „Musical World” można w tym okresie przeczytać: „Chopin osiągnął rozgłos niebywały, czego zupełnie nie możemy zrozumieć” oraz „Paryżanie powitali go jak półboga. My sprzeciwiamy się jedynie wyolbrzymianiu wartości, wynoszeniu go na wyżyny, na które zupełnie nie zasługuje”. W 1842 roku Chopin gra na wieczorze muzycznym u książąt Czartoryskich. Kolejne lata przynoszą pogorszenie zdrowia oraz depresję wywołaną wiadomością o śmierci ojca. W 1846 roku zaczyna się ukazywać w odcinkach powieść George Sand Lucretia Floriani, postać przedstawionego w niej negatywnego bohatera jest powszechnie kojarzona z polskim kompozytorem. Chopin ciężko choruje, a Sand wyznaje w liście: „Wiem, że wiele osób oskarża mnie, że wyniszczyłam go swoją gwałtowną zmysłowością, inni, że… wybrykami”. W końcu znajomość kompozytora z pisarką zostaje ostatecznie zerwana. Chopin popada raz to w przygnębienie, raz w znudzenie, innym razem w irytację. Choruje, czuje się samotny, ale denerwuje go zainteresowanie ze strony innych osób. Nie może komponować. Wieloletni przyjaciel Chopina, malarz Eugène Delacroix, wiosną 1849 roku zapisuje w dzienniku: „Znalazłem go bardzo osłabionego, prawie bez tchu”. Latem zbiera się konsylium lekarskie, medycyna jest jednak bezradna: „Doktorzy robili co mogli: choroba jednak zanadto była już rozwinięta, a chory za słaby, by dało się go uratować”. Chopin przenosi się na Place Vendôme, do słonecznego mieszkania znalezionego mu przez przyjaciół, a także nakazuje rzucić w ogień wszystkie niewydane i niedokończone utwory: „Znajduje się wiele utworów, w większym lub mniejszym stopniu niegodnych mnie”. Umiera jesienią 1849 roku. Jak podają źródła jego ostanie słowa brzmiały: „Matka, moja biedna matka”. W dzień po śmierci kompozytora ukazuje się nekrolog Norwida: „Rodem Warszawianin, sercem Polak, a talentem świata obywatel, Fryderyk Chopin, zeszedł z tego świata”.

Trudno się dziwić, że kiedy chce się interpretować dorobek twórczy tak wybitnego autora i wykonawcy, jakim był Chopin, kiedy kolejne kroniki i biografie próbują odtworzyć i zapisać każdy niemal dzień jego życia, to pociągającym tematem staje się osobowość artysty. „Jaki tak naprawdę był?” — pytają badacze i cytują kolejne źródła: „idealny typ romantyczny”, który kondensował „wspaniałe, rządzące się własną logiką niekonsekwencje”; „czuły i namiętny”, a zarazem „umiejący nakładać sobie hamulce”; „żywy, bystry, pełen humoru i niezmąconej pogody”; żyjący wyobraźnią, „której nie umiał okiełznać”; „dusza towarzystwa”, ale także zamknięty i zdystansowany („najbliżsi przyjaciele nie mieli dostępu do sanktuarium jego duszy”); „skromny a dumny”; podziwu godny w przezwyciężaniu choroby („przez całe życie był umierający”); wesoły na zewnątrz, ale wewnątrz przez coś „mordowany”; w salonie błyszczący w towarzystwie, a nocą, w samotności „ledwo dyszący”. Podobne sprzeczności wyznaczały akt twórczej kreacji. Po momencie spontanicznej i intensywnej inspiracji — twórczego opętania — następował wydłużany w nieskończoność etap pracy nad ostatecznym kształtem dzieła oraz odwlekanie decyzji o złożeniu go do druku. Największą miłością Chopina był oczywiście fortepian; komponował polonezy, mazurki, ballady, nokturny, etiudy, scherza, preludia, sonaty, a także koncerty fortepianowe i pieśni. Utwory te cechują się wyraźnie poetyzującą melodią i niespokojną harmonią, przez co wymagają od pianisty wysokich umiejętności technicznych i interpretacyjnych. Przynależał, i sam siebie tak określał, do „szkoły romantycznej”, rozumianej jako opozycja względem epigonów klasycyzmu. Specyfikę idiomu chopinowskiego charakteryzuje się na tym tle za pomocą cech: instrumentalność (ograniczenie się do fortepianu), muzyczność (odrzucenie literackości i programowości), liryczność, poetyckość i ludowość. Odnośnie inspiracji badacze zwracają uwagę na następujące wpływy: tradycja bachowska, włoska opera, polska muzyka ludowa, europejska muzyka romantyczna, tradycja pieśni popularnej oraz własne doświadczenia pianistyczne.

ZNAJDŹ W PROGRAMIE: 19.11.2016 | SOBOTA 19:00 | EUGEN INDJIC — RECITAL FORTEPIANOWY
PRZECZYTAJ ARTYKUŁ O WYKONAWCACH: EUGEN INDJIC — fortepian



ŹRÓDŁA
▪ Classical Archives — classicalarchives.com
▪ Narodowy Instytut Fryderyka Chopina — chopin.nifc.pl
▪ Polskie Centrum Informacji Muzycznej — polmic.pl
Encyklopedia muzyczna PWM: część biograficzna, t. 1–12, pod red. E. Dziębowskiej, Kraków: Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1979–2012
Encyklopedia muzyki, pod red. A. Chodkowskiego, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2006
▪ I. Pomianowska (red.) Chopin w krytyce muzycznej (do I wojny światowej). Antologia, Warszawa: Narodowy Instytut Fryderyka Chopina, 2011