Grażyna Bacewicz — „Kwintet fortepianowy nr 1” (1952)

Grażyna Bacewicz — 1935 © z zasobów Narodowego Archiwum CyfrowegoW katalogu twórczości Grażyny Bacewicz figurują dwa Kwintety fortepianowe: z roku 1952 oraz 1965. Pierwszy łączony jest zazwyczaj z poprzedzającym go Kwartetem smyczkowym nr 4 (1951), jednym z najwybitniejszych dzieł kompozytorki. Utwory te należą do neoklasycznego nurtu muzyki Bacewiczówny, charakteryzującego się stosowaniem tradycyjnych form, upodobaniem do ludowych stylizacji, kaligraficzną wyrazistością tematów, oszczędnością faktur, wyrafinowaniem harmoniki, klarownością narracji. Część pierwsza (Moderato molto espressivo. Allegro) ujęta została w formę allegra sonatowego, z klamrą wstępu i symetrycznej względem niego kody. Te skrajne fragmenty pełne są powściągliwego patosu, który tu i ówdzie wybucha dramatycznymi eksklamacjami. Niektóre figury, a zwłaszcza pełne rezygnacji wahanie w ramach kroku półtonowego, odezwą się echem nie tylko w głównej partii, ale także w każdej kolejnej części utworu. Nie dramatyzm, lecz gra uroczych kontrastów wysuwa się tu plan pierwszy. Temat główny, zadziorny i skupiony, przywodzi na myśl Bartóka i Strawińskiego. Temat poboczny, a właściwie zaledwie jego incipit, rozpływa się w barwnych fantasmagoriach — szczególnie kiedy powróci w repryzie. Część druga (Presto) to oberek — ulubiony taniec Bacewiczówny. Fajerwerk humoru i muzycznej inteligencji. Szkiełka tego kalejdoskopu układają się raz w „krzesany” przytup, to znów w kontrapunktyczną koronkę, kiedy indziej w sonorystyczne przenikanie pasm brzmieniowych. Następujące potem Grave ma istotnie charakter ciężki — jakby żałobnego marsza (fortepian), na tle którego rozbrzmiewa uroczysta oda smyczków. Teraz dopiero rozumiemy, skąd brały się tak przejmujące frazy we wstępie Kwintetu. Tony tragiczne jednak nie przeważają — centrum tonalnym jest dostojny akord B-dur. Część środkowa ma charakter, przynajmniej z początku, fakturalnie rozświetlony, choć pełen smutku. Po dramatycznej kulminacji muzyka, coraz cichsza, rozpięta jest między biegunami — ziemskim fortepianem i niebiańską parą skrzypiec. Finał (Con passione) to drugie w tym utworze allegro sonatowe. Symetria względem części pierwszej sięga jednak głębiej niż tylko do samej formy — oba tematy finału są oparte na motywach części początkowej. W kulminacyjnym punkcie przetworzenia na pierwszy plan wysuwa się motyw półtonowego wahania. Cechą najbardziej swoistą części finałowej jest polimetryczne bogactwo, które służy zbudowaniu narracji wyraźnie odmiennej, mimo przejęcia zastosowanych już w utworze zasad formalnych i pomysłów motywicznych.

1. Moderato molto espressivo. Allegro
2. Presto
3. Grave
4. Con passione

GRAŻYNA BACEWICZ (1909–1969) — Wybitna polska kompozytorka i skrzypaczka, urodzona w rodzinie polsko-litewskiej, określona przez Stefana Kisielewskiego mianem fenomenu na skalę światową. Jej pierwszym nauczycielem jest ojciec Vincas Bacevičius. Następnie kształci się w Konserwatoriach Muzycznych w Łodzi i Warszawie, a dzięki stypendium ufundowanemu przez Ignacego Jana Paderewskiego kontynuuje edukację w Ecole Normale de Musique w Paryżu u Nadii Boulanger, która pomaga jej zdobyć mistrzowski warsztat kompozytorski. W Paryżu pobiera również prywatne lekcje gry na skrzypcach u André Tourreta i Carla Flescha. Jej kariera wiolinistyczna obejmuje pierwsze wyróżnienie w Konkursie Skrzypcowym im. H. Wieniawskiego, współpracę z warszawską Orkiestrą Polskiego Radia (pierwsze skrzypce) oraz europejskie podróże artystyczne (m.in.: Litwa, Francja, Hiszpania, Belgia, Węgry, ZSRR), z których rezygnuje w połowie lat 50. ubiegłego wieku, by skupić się na komponowaniu. Prowadzi także działalność pedagogiczną, kierując m.in. klasą skrzypiec w łódzkim konserwatorium oraz – do swojej śmierci – klasą kompozycji w warszawskiej PWSM. Pełni funkcję jurora konkursów wykonawczych i kompozytorskich (m.in.: w Liège, Paryżu, Moskwie, Neapolu, Budapeszcie, Poznaniu i Warszawie) oraz wiceprezesa Związku Kompozytorów Polskich. W latach 60. zajmuje się również twórczością prozatorską. Jak dotąd wydany został jedynie autobiograficzny zbiór humorystycznych opowiadań „Znak szczególny”. Bacewicz honorowana była wielokrotnie nagrodami o zasięgu ogólnopolskim (konkursy kompozytorskie Towarzystwa Wydawniczego Muzyki Polskiej i Związku Kompozytorów Polskich, Nagrody Państwowe, Nagrody Ministra Kultury i Sztuki) i międzynarodowym (Paryż, Liège, Bruksela), za całokształt twórczości (nagrody miasta Warszawy, Festiwalu Muzyki Polskiej i Związku Kompozytorów Polskich) oraz odznaczeniami państwowymi (m.in. Krzyżem Kawalerskim oraz Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski).

Krytycy i przyjaciele Grażyny Bacewicz zgodnie podkreślają jej ponadprzeciętny talent, pracowitość i poświęcenie, z jakim kształtowała przez lata warsztat kompozytorski. Stefan Kisielewski wspomina: „A przecież życie tej artystki nie upłynęło w jakimś klasztornym ascetyzmie: pełno w nim wszystkiego, bogato tu we wszelkie przeżycia; obok jakże różnorodnych prac artystycznych (kompozycja, wirtuozostwo, pedagogika) jest też masa spraw rodzinnych, osobistych, społecznych, masa przyjaźni dla ludzi, uczynności, zainteresowania światem”. Pierwsze dzieła Bacewicz były nagradzane już w latach 30., do końca II wojny światowej odwoływała się w swojej twórczości do stylu neoklasycznego. Język muzyczny kompozytorki uformował się w latach 40. i 50. Oprócz poszukiwania indywidualnych rozwiązań charakterystyczne dla tego okresu jest odwoływanie się do stylizacji i motywów ludowych. W ostatnich dziełach sięgała po najnowsze tendencje muzyczne. Bacewicz łączyła działalność koncertową i kompozytorską, co Witold Lutosławski podsumował słowami: „Widać w niej było urodzonego, rasowego muzyka, łączącego – podobnie do wielkich mistrzów baroku – talenty twórcy i odtwórcy w jedną harmonijną całość”. Bacewicz włączała z jednej strony do programu recitali własne dzieła, z drugiej natomiast poświęciła się przede wszystkim tworzeniu utworów na instrumenty smyczkowe, pisząc koncerty skrzypcowe i wiolonczelowe oraz kwartety, sonaty i miniatury skrzypcowe. Jest również autorką dzieł orkiestrowych, m.in. kilku symfonii oraz wokalnych, wokalno-instrumentalnych i utworów będących stylizacjami ludowymi. Wszystkie cechują się zróżnicowaniem faktury, klarowną strukturą, dominacją formy sonatowej oraz połączeniem ekspresji wyrazu z dyscypliną klasycznej formy. Pisała także dla filmu i teatru. Nadzwyczaj pracowita, wierząca w artystyczną misję, sposób swojej pracy opisywała przez analogię z działalnością rzemieślnika: „Dla mnie praca kompozytorska to kucie w kamieniu, a nie przenoszenie dźwięków wyobraźni czy natchnienia”. Jednocześnie akt twórczy uznawała za czynność najbardziej osobistą, nieomal intymną. Zapytana podczas spotkania z publicznością, na czym polega praca kompozytora, zanotowała żartobliwy komentarz: „Więc jak to? – zbuntowałam się. Mam wtajemniczyć tu obecnych w najbardziej osobiste sprawy? Wolałabym w takim razie zwierzyć się z innych intymnych przeżyć. Mimo krótkowzroczności zauważyłam właśnie na sali znajomego, którego nie widziałam parę lat, a który kiedyś raczył mnie darzyć uczuciem żywszym niż zwykła przyjaźń. Może o tym opowiedzieć? To na pewno łatwiej przeszłoby mi przez gardło”. Dzieła Grażyny Bacewicz osiągnęły trwałą pozycję w programach sal koncertowych, artystkę uznaje się za pierwszą kobietę, której udało się wejść do panteonu wybitnych kompozytorów.

ZNAJDŹ W PROGRAMIE: 23.11.2016 | ŚRODA 19:00 | LASOŃ ENSEMBLE — „POLSKIE KWINTETY FORTEPIANOWE”
PRZECZYTAJ ARTYKUŁ O WYKONAWCACH:  LASOŃ ENSEMBLE



ŹRÓDŁA
▪ Lasoń Ensemble — lasonensemble.com
▪ Polskie Centrum Informacji Muzycznej — polmic.pl
▪ Instytut Adama Mickiewicza – culture.pl
Encyklopedia muzyczna PWM: część biograficzna, t. 1–12, pod red. E. Dziębowskiej, Kraków: Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1979–2012
Encyklopedia muzyki, pod red. A. Chodkowskiego, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2006
▪ G. Bacewicz, Znak szczególny, Warszawa: Czytelnik, 1974
▪ M. Gąsiorowska, Bacewicz, Warszawa: PWM, 1999
▪ S. Kisielewski, Grażyna Bacewicz i jej czasy, Warszawa: PWM, 1964